1

„Closer” #1 w USA… pod względem dochodów

Piano-Money-

„Closer” grupy The Chainsmokers w ubiegłym tygodniu była najwyżej notowanym nagraniem w USA. Drugie miejsce zajął utwór „Cold Water” Major Lazera, a trzecie „Cheap Thrills” Sii. Miejsce pod względem zarobków.

Magazyn HITS przygotował ciekawe zestawienie będące alternatywą dla popularnej listy Billboard Hot 100. Zamiast szeregować piosenki według punktów, które mają oddawać ich popularność, serwis obliczył jaki dochód dla właścicieli praw wygenerował dany singiel. Na podobnej zasadzie działa niemieckie zestawienie singli.

HITS uwzględniło dwa czynniki – sprzedaż i streaming. Dochód ze sprzedaży oszacowano na podstawie liczby płatnych pobrań oraz ceny utworu na iTunes (standardowo 1,29 USD, po przecenie 0,69 USD) po odliczeniu 30% marży sklepu. Dochody ze streamingu wyznaczono oddzielnie dla trzech strumieni – płatnych audio ze stawką 0,00575 USD za odtworzenie, wspieranych reklamami audio (np. ze Spotify) oraz wideo (YouTube, Vevo). Obliczane wartości są jednak szacowane i nie mają nic wspólnego z wielkością wypłaty dla wykonawców (jest to kwestia jeszcze bardziej złożona, bo uwzględnia zaliczki dla muzyków).

hitsdd_photo_gal__photo_744613081

Interesujące jest to, że „One Dance”, które było na 2. miejscu Hot 100, pod względem dochodów znalazło się na miejscu 13. Zestawienie oparte na dochodzie jest także bardziej łaskawe dla muzyki pop – „Me Too” znalazło się na pozycji 6. (Hot 100: 14.), a „Rise” Katy Perry na 23. (Hot 100: 43.).

Osobiście co raz częściej przekonuję się, że zestawienia muzyczne powinny być oparte na dochodzie, szczególnie nasz krajowy OLiS, który bardziej odzwierciedla cenę na półce w Empiku niż rzeczywiste zainteresowanie muzyką. Czy zastosowanie tej metodologii mogłoby się sprawdzić na liście singli? Być może, gdyby także uwzględnić dochód z radia (w USA niestety nie płaci się właścicielom masterów).