0

Branża fonograficzna pierwszy raz od 16 lat ze wzrostem dochodów

fot. NASA

fot. NASA

W drugiej połowie kwietnia IFPI opublikuje coroczny Digital Music Report przedstawiając stan globalnej branży fonograficznej. Jak wynika z moich wstępnych podliczeń, pierwszy raz od 1999 roku rynek na świecie odnotował wzrost i to nie byle jaki. 

Oficjalnych danych IFPI jeszcze nie ma, jednak wszystkie główne wytwórnie (Universal, Sony i Warner) opublikowały swoje raporty finansowe za okres 1 stycznia – 31 grudnia 2015. Na ich podstawie można wstępnie szacować, że w 2015 roku branża fonograficzna wzrosła o ok. 9% w stosunku do ubiegłego roku i wyniosła ok. 16,4 mld dolarów. Ostatni raz tak dobry wynik notowano w 2009 roku.

Jak wynika z raportów wytwórni, Universal Music Group zanotowało 5,1 mld dolarów dochodu (+12,1% uwzględniając publishing), Sony Music Entertainment 4,9 mld USD (+11,8%) a Warner Music Group 3,0 mld USD (-1,7%). W samym segmencie fonograficznym (bez publishingu), największy przyrost odnotowało Sony (+13,5%); dalej znalazł się Universal (+10,7%), a na minusie znalazło się Warner (-2,2%).

Szacunki na podstawie przedstawionych danych wskazują, że rynek fizyczny w 2015 roku zmniejszył się o ok. -3% (brak danych z Sony), co daje 41% udziałów (spadek o 5 punktów procentowych), natomiast rynek cyfrowy wzrósł o ok. 16% (udział na poziomie 49%, wzrost o 3 punkty). Te doskonałe wyniki segmentu digital to oczywiście zasługa streamingu – co prawda jedynie Universal w raporcie przedstawił wyniki dochodów z serwisów strumieniowych (954 mln, +56%), jednak można uznać z dużą pewnością, że dochody ze strumieni wzrosły o co najmniej 50% i w 2015 roku przyniosły dochód zbliżony do dochodu pobrań płatnych. 

Podobne wyniki przedstawiła amerykańska RIAA zrzeszona w IFPI. Czytaj więcej: RIAA: Streaming w 2015 roku głównym źródłem dochodów amerykańskiej branży fonograficznej