W pierwszym półroczu tego roku udział polskiego katalogu w dziennych zestawieniach Top200 Spotify utrzymywał stały, w stosunku do poprzednich miesięcy, udział na poziomie ok. 47%.
Hip-hop numerem #1
Wyraźny wzrost popularności polskiej muzyki w ostatnich dwóch latach to efekt polityki promocji krajowej twórczości przez Spotify. Pod koniec 2017 roku serwis zaprezentował szereg polskich playlist a także zaczął inwestować w reklamę outdoorową (seria murali przy Metrze Politechnika), co wyraźnie odbiło się na popularności polskich utworów.
Wśród polskiej muzyki, wciąż najpopularniejszym gatunkiem jest hip-hop, który w ubiegłym kwartale utrzymywał stały udział na poziomie 80%. Polska muzyka pop w zestawieniu stanowiła ok. 15%.
Najpopularniejszymi albumami były „Kwiat polskiej młodzieży” Bedoesa (15,8 mln streamów) i „thank u, next” Ariany Grande a utworami oscarowe „Shallow” Lady Gagi i Bradleya Coopera (5,50 mln) oraz „7 rings” Ariany Grande (5,49 mln)
Deflacja streamingu
Według danych spotifycharts.com, dzienne Top200 utworów wygenerowało w Polsce w pierwszym kwartale ponad 370 mln odtworzeń. Daje to wzrost na poziomie +59% rok do roku i +60,5% w przypadku #200 miejsca, które jest bardziej „odporne” na przypadkowe fluktuacje i lepiej koresponduje z ogólną konsumpcją streamingu.
Wzrost ten, choć relatywnie wysoki, nie przekłada się jednoznacznie na wzrost obrotów branży. Według najnowszego raportu ZPAV, w 2018 wartość streamingu wzrosła zaledwie o +29%, mimo że w tym samym czasie liczba streamów Top200 wzrosła o +58,9% a dla 200. miejsca – o +80%.
Dla porównania w ubiegłym roku rynek w USA odnotował wzrost wartości streamingu o +30,1% przy +22,8% wzroście liczby odtworzeń #200, brytyjski odpowiednio +32,8% i +24,1%, niemiecki +33,5% i +33,0%, czeski +44% i +61%, słowacki o +39% i +71%.
źródło: spotifycharts.com