0

Ile musimy pracować żeby zapłacić za subskrypcję w Spotify?

fot. materiały prasowe

Miesiąc temu Spotify ogłosiło podwyżki niektórych planów (rodzinny, duo, studencki) w wybranych krajach. Oficjalne przyczyna: inflacja. Nieoficjalnie: inwestorzy giełdowi co kwartał grillowali Spotify za spadającą wartość przychodu na użytkownika (ARPU), co związane było ze wzrostem liczby słuchaczy w krajach mniej zamożnych i zmniejszeniem dynamiki wzrostu w krajach wysoko rozwiniętych.

Największą liczbę osób dotknie zmiana ceny planu rodzinnego (do 6 osób w w jednej „rodzinie”). Dla przykładu: w Wielkiej Brytanii cena planu wzrośnie o 2 funty do poziomu 16,99 miesięcznie, w Stanach Zjednoczonych o 1 dolar do poziomie 15,99 a w Niemczech o 3 Euro do 17,99 EUR.

Czy zmiany ceny subskrypcji obejmą też Polskę? Jeszcze nie teraz i co ciekawe temat Polski przewijał się w jakichś branżowych dyskusjach czy newsletterach. Bo przecież płacimy za mało!

Cena planu rodzinnego w Polsce wynosi obecnie 29,99 zł na miesiąc co po przeliczeniu na euro (po średnim kursie z 2020 roku) daje 6.75 EUR – jest to rzeczywiście jedna z najniższych stawek w całej Europie. Więcej płacą nawet Białorusini czy Bułgarzy a za nami znajdują się jedynie Turcja i Rosja. Nominalnie największy koszt subskrypcji ponoszą Duńczycy (19.99 EUR) i Szwajcarzy (19.57 EUR) – blisko 3 razy więcej niż przeciętna polska „rodzina”.

Kliknij, aby powiększyć

Wydawać by się mogło, że to właśnie Polska powinna być typowana jako pierwsza jeśli chodzi o jakiekolwiek podwyżki, szczególnie że nasz kraj znajduje się także w czołówce jeśli chodzi o wskaźniki inflacji. Tymczasem sprawa wygląda zupełnie inaczej, jeśli uwzględnić siłę nabywczą pieniądza. I tutaj chyba najbardziej obrazowym wskaźnikiem jest porównanie ceny subskrypcji do średniej stawki godzinowej netto, czyli przeliczenie ile czasu trzeba pracować, aby opłacić subskrypcję w swoim ulubionym serwisie streamingowym.

Tutaj Polska wypada prawie dokładnie w połowie stawki – przeciętny Polak musi pracować średnio 1 godzinę 21 minut aby zapłacić 30 zł abonamentu. Dla porównania typowy Szwajcar potrzebuje 2 kwadransów, aby opłacić plan rodzinny w Spotify, a wymieniony wcześniej Duńczyk z najwyższą ceną subskrypcji – 55 minut.

Na drugim końcu rankingu znajdują się kraje byłego bloku wschodniego – przeciętny Bułgar na plan rodzinny musi poświęcić aż 2 godziny 38 minut swojej prac, Łotysz – 2 godziny 22 minuty, a Słowak – 2 godziny i kwadrans.

Kliknij, aby powiększyć

Oczywiście nie wiemy jakimi wskaźnikami sugeruje się Spotify w swoich analizach, a domyślam się, że sugeruje się nie tylko wskaźnikami makroekonomicznymi takimi jak parytet siły nabywczej pieniądza czy wskaźnik cen, ale też swoimi wyniki finansowe w poszczególnych krajach. Patrząc jednak na listę krajów, w których wprowadzono podwyżki, progiem „ostrzegawczym” może być na przykład 1 godzina czasu pracy na subskrypcję premium. Ten poziom, zakładając prawdziwość prognoz ekonomistów, możemy osiągnąć w 2023 roku, a to dość odległa perspektywa biorąc pod uwagę rosnącą siłę konkurentów takich jak YouTube Music. Pewne jest jednak to, że prędzej czy później ceny subskrypcji na pewno wzrosną o kilka złotych, co może nie spodoba się użytkownikom, ale na pewno zostanie przyjęte pozytywnie przez polskich muzyków.

Jako przelicznik walutowy wykorzystano średnie kursy walut w 2020 roku według (zbiór danych ERT_BIL_EUR_A Eurostatu). Średnia stawka godzinowa netto obliczona została na podstawie danych o średnim rocznym wynagrodzeniu netto (EARN_NT_NET) dla bezdzietnej osoby zarabiającą średnią krajową w 2020 roku i średnim tygodniowym czasu pracy (LFSA_EWHUN).