ZAiKS opublikował sprawozdanie finansowe i sprawozdanie z działalności OZZ za ubiegły rok. Do kieszeni uprawnionych trafiło o 1% mniej tantiem mimo 4-procentowego wzrostu inkasa.
400 mln do wypłaty
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS opublikowało na swojej stronie sprawozdanie za rok 2017. Istotnych zmian względem poprzedniego roku brak:
- Inkaso wyniosło 358,7 mln zł – daje to wzrost nominalny +3,8% r/r i +1,8% r/r po uwzględnieniu inflacji średniorocznej (dane GUS)
- Kwoty podzielone wyniosły 413 mln – spadek nominalny -1,0 % r/r i -3,0% po uwzględnieniu inflacji średniorocznej
- Kwoty potrąceń wyniosły 68,9 mln i stanowiły 16,68% inkasa (wzrost o 0,28 p.p.).
Podobnie jak w poprzednich latach ZAiKS wypłaca uprawnionym więcej niż inkasuje. Wynika to z tego, że Stowarzyszenie nie dzieli inkasa zaraz po jego pobraniu – i tak w kwocie 358,7 mln zł za rok 2017, 172,9 mln zł (prawie połowa!) ma być podzielone (zgodnie z planem repartycji) dopiero w tym roku. Do tego dochodzą kwoty zablokowane ze względu na niekompletną dokumentację (wykazy programowe, brakujące rejestracje utworów, counterclaimy wydawnicze itp.). Rezerwy finansowe OZZ umieszcza np. lokatach bankowych, dzięki czemu kiedy już wykonywana jest wypłata, tantiem jest nieco więcej.
Struktura inkasa
Struktura inkasa ZAiKS od 4 lat nie ulega zmianom. Głównym źródłem przychodów Stowarzyszenia są nadawcy radiowi i telewizyjni, punkty odtwarzające muzykę (hotele, sklepy fryzjerzy itp.) i organizatorzy koncertów oraz sieci kablowe reemitujące sygnał RTV. Tylko te 3 grupy odpowiadają aż za blisko 80% inkasa ZAiKS. Warto także zaznaczyć, że ze względu na porozumienie OZZ z sieciami kinowymi, odnotowano w ubiegłym roku blisko 2-krotny skok wpływów w kategorii wyświetlenia.
Digital w górę
Najmniejszy udział w inkasie mają serwisy on-line takie jak Spotify, YouTube czy iTunes. W 2017 roku ZAiKS pobrał 10,1 mln zł – co prawda o 50% więcej niż w roku ubiegłym, ale nadal stanowi to jedynie 2,8% całych wpływów. Trzeba jednak zaznaczyć, że są to tantiemy prawie wyłącznie za polski repertuar, więc kwota nie pokazuje całego obrazu rynku cyfrowego. W większości repertuaru zagranicznego, prawa autorskie majątkowe w globalnych serwisach cyfrowych licencjonują na terenie polski albo bezpośrednio globalni wydawcy muzyczni albo stowarzyszenia macierzyste.
W związku z tym ZAiKS jest uprawniony do pobierania opłat prawie wyłącznie za krajowy repertuar w przypadku globalnych serwisów (Spotify, YouTube, iTunes) i cały chroniony (krajowy i zagraniczny) w przypadku małych, lokalnych serwisów cyfrowych (np. za teledyski na Onecie). Więcej o licencjonowaniu cyfrowym w publishingu pisałem tutaj.
Źródło: https://zaiks.org.pl/467,207,sprawozdania