Tidal mniej popularny niż Amazon Prime i Google Play – takie informacje płyną zza oceanu za pośrednictwem HITS. Udział serwisu Jay’a-Z na rynku amerykańskim wyniósł zaledwie… 1,75% w ubiegłym tygodniu.
W ubiegłym tygodniu (4 – 10.03.) zanotowano łącznie 4 miliardy odtworzeń muzyki w serwisach on-demand audio – podaje serwis HITS. Największe udziały na rynku należały do szwedzkiego Spotify – aż 65%. Warto jednak pamiętać, że jako jedyny serwis umożliwia darmowy dostęp wspierany treściami reklamowymi. Mający niecały rok serwis giganta branży cyfrowej i nowych technologii – Apple Music – stanowił 1/4 udziałów w rynku. Kolejne dwa miejsca pod względem liczby odtworzeń należały do Amazon Prime (5%) i Google Play (3,25%).
Gwiazdorski serwis strumieniowy Tidal, który swoją popularność miał zbudować na ekskluzywnych premierach największych nazwisk świata muzyki, znalazł się dopiero na 5. miejscu z udziałami 1,75%. Wynik jest mówiąc krótko żenujący, biorąc pod uwagę, że nie tak dawno nazwa serwisu Jay’a-Z pojawiała się w mediach wyjątkowo często przy okazji premier albumów Rihanny i Kayne Westa.
Co ciekawe odtworzenia Top1000 stanowiły zaledwie 25% wszystkich 4 mld odtworzeń. Pokazuje to, że znaczenie mniej znanych muzyków oraz muzyki katalogowej jest nie do przecenienia.